Cassata wywodzi się z Palermo. Narodziła się w XI wieku w
klasztorze, w którym zakonnice wyrabiały słodkie przysmaki, ciasta i tarty,
sprzedawały je podczas świąt wielkanocnych i w ten sposób uzupełniały zawartości
kościelnych szkatuł.
Nazwa cassata, jak wyjaśnia Elena Kostioukovitch w „Sekretach
włoskiej kuchni”, pochodzi od arabskiego słowa quasi-at czyli „kociołek”. Ma
upamiętniać zwycięstwo chrześcijan nad Arabami. „Cassata kryje w sobie całą
historię Sycylii, od paleolitycznego przepisu, poprzez zamknięte w jej duchu
wpływy greckie, arabskie, normańskie i hiszpańskie”.
A i jeszcze jedno - jak zauważa autorka, mimo że cassata została wymyślona w klasztorze, nie wygląda bynajmniej po "bożemu" i kryje w sobie wiele utajonej erotyki.
Biszkopt
7 jaj (w temperaturze pokojowej)
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki pszennej
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki oliwy
Dno formy o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 180 stopni C (góra i dół bez termoobiegu).
Białka ubić na sztywno. Wciąż miksując dodawać stopniowo żółtka, następnie dodawać cukier, cały czas dokładnie ubijając, aż cukier całkowicie się rozpuści a piana będzie bardzo puszysta i gęsta.
Do oddzielnej miski przesiać mąkę pszenną, ziemniaczaną i proszek do pieczenia, a następnie oliwy i wymieszać. Otrzymaną mieszankę dodać do ubitej masy i wymieszać łyżką.
Masę wyłożyć do formy i wstawić ją do piekarnika. Piec przez około 40 minut. Wyjąć, ostudzić, przekroić na 2 blaty.
Likier maraschino – do nasączania biszkoptu7 jaj (w temperaturze pokojowej)
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki pszennej
1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki oliwy
Dno formy o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 180 stopni C (góra i dół bez termoobiegu).
Białka ubić na sztywno. Wciąż miksując dodawać stopniowo żółtka, następnie dodawać cukier, cały czas dokładnie ubijając, aż cukier całkowicie się rozpuści a piana będzie bardzo puszysta i gęsta.
Do oddzielnej miski przesiać mąkę pszenną, ziemniaczaną i proszek do pieczenia, a następnie oliwy i wymieszać. Otrzymaną mieszankę dodać do ubitej masy i wymieszać łyżką.
Masę wyłożyć do formy i wstawić ją do piekarnika. Piec przez około 40 minut. Wyjąć, ostudzić, przekroić na 2 blaty.
50 dag sera ricotta
6 łyżek cukru2 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżki likieru pomarańczowego (np. cointreau) lub amaretto
5 dag gorzkiej czekolady, drobno posiekanej
15 dag kandyzowanych owoców
masa marcepanowa (25 dag)
Ricottę utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodać likier,
czekoladę i owoce i wszystko razem wymieszać.
Na dno okrągłej tortownicy położyć biszkoptowy placek,
nasączyć go likierem maraschino. Wyłożyć masę. Przykryć drugim plackiem
biszkoptowym i również go nasączyć.
Całość wstawić na kilka godzin do lodówki.
Masę marcepanową rozwałkować tak, aby dało się pokryć nią
wierzch i boki ciasta. Przykryć ciasto masą i dowolnie udekorować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz