Gnocchetti sardi alla campidanese
Wprost z
Sardynii aromatyczna potrawa dzięki szafranowi, cenionemu dawniej za właściwości
antyseptyczne i jako uzupełnienie witamin, oraz skórce cytrynowej. Idealnie do
tego sosu posuje makaron gnochetti Sardi, zwany w dialekcie sardyńskim
malloreddus, małe, rowkowane kluseczki.
Najlepiej do
tej potrawy pasuje ser pecorino sardo – sławny lokalny produkt z mleka owczego,
który spotkać można w całych Włoszech. I białe, schłodzone wino.
350 g makaronu
puszka
pomidorów krojonych
1 łyżka
przecieru pomidorowego
250 g surowej
kiełbaski salsiccia
100 g
pecorino
1
cebula
2 ząbki
czosnku
3 gałązki
kopru
skórka z
jednej cytryny
4 łyżki
oliwy
szczypta
szafranu
sól
Pokrojoną cebulę i czosnek podsmażyć na oliwie. Dodać kiełbaskę.
Smażyć 10 minut. Dodać pomidory i skórkę z cytryny. W kilku kroplach wody
rozmieszać szafran, potem dodać go do sosu. Na koniec wrzucić posiekany
koperek.
Hmm, zastanawiam się czy można tą kiełbaskę zastąpić czymś dostępnym w Polsce... bo takiej to chyba u nas nie ma.
OdpowiedzUsuńSalsiccię kupiliśmy w zaprzyjaźnionym sklepiez produktami włoskimi na Białołęce
OdpowiedzUsuń