poniedziałek, 16 grudnia 2013

Ciasto z chleba świętojańskiego

Kilka lat temu w Chorwacji w cieniu niewielkiego drzewa z dużymi strąkami przypominającymi bób po raz pierwszy raczyliśmy się rakiją od rogača. Rok później dość oryginalny smak tajemniczego składniku powrócił – tym razem w zakupionym we włoskim Bari likierze carrubo.








Szarańczyn strąkowy, bo o niego chodzi, pochodzi z regionu Morza Śródziemnego, w naszym kraju jest mało znany, chociaż zaczyna się pojawiać w sklepach ze zdrową żywnością - w dziale cukry. Inne jego nazwy to drzewo karobowe, karob, ceratonia. Strąki nazywane są chlebem świętojańskim.

Chleb świętojański jest bogaty w cukry – sacharozę.  Jest doskonałym źródłem minerałów takich jak: magnez, żelazo, wapń, fosfor oraz witamin. Jest jest hipoalergiczny i beztłuszczowy. Dojrzałe nasiona są lekko słodkie, niektórzy zajadają je na surowo, ale najczęściej wykorzystywane są w postaci proszku, jako substytut kakao. Można się w nim doszukać smaku czekolady.

Zmielonego chleba świętojańskiego używa się do sporządzania ciast i ciasteczek, jest też częstym składnikiem likierów. Mączka chleba świętojańskiego jest popularnym środkiem zagęszczającym. Z kolei syrop z chleba świętojańskiego jest wykorzystywany jako słodzik, sporządza się z niego lek na kaszel i ból gardła. Strąkami szarańczynu karmone są również zwierzęta.

I jeszcze ciekawostka - ziarna, niezależnie od wielkości i objętości, ważą po 0,2g i stąd wzięła się miara karata używana w jubilerstwie.

Z ostatniej wyprawy do Chorwacji przywieźliśmy mielony chleb świętojański, który doskonale sprawdził się jako składnik ciasta "Kocke od rogača"

A oto receptura na "kostki z chleba świętojańskiego" (zmodyfikowany przepis z opakowania):

3 jaja
szklanka cukru
szklanka mleka
szklanka mąki
szklanka mielonego chleba świętojańskiego
6 łyżek oliwy
5 łyżek rumu
3 łyżeczki proszku do pieczenia
skórka z cytryny

Żółtka utrzeć z cukrem. Dodać mleko, mąkę, a następnie resztę składników. Na końcu dodać ubite białka. Wszystko wymieszać, piec w 200 st. C około 40 minut.

Zapach powstały w trakcie pieczenia nie obiecuje dużo, ale smak zdecydowanie robi wrażenie.

Po upieczeniu pokroić w kwadraty, posypać cukrem pudrem.


Znalazlam też inny przepis, z dodatkiem jabłek: http://www.coolinarika.com/recept/kocke-od-rogaca/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz